Jony ujemne i idea terapii nimi jest dość prosta: jony dodatnie w powietrzu sprawiają, że czujemy się źle, a jony ujemne w powietrzu sprawiają, że czujemy się dobrze. To dlatego, kiedy jesteśmy w górach, na plaży lub spacerujemy po burzy, nagle możemy poczuć ogromną zmianę i poprawę nastroju, a gdy przebywamy w przeludnionym pomieszczeniu, odczuwamy ból głowy i nudności. Jaką moc mają jony ujemne? Czy naprawdę działają tak dobrze, jak leki przeciwdepresyjne? Czy mogą również łagodzić alergie, niwelować roztocza i bakterie?
Jony ujemne – pozytywne cząsteczki
W jonach ujemnych nie ma nic negatywnego ani niezdrowego. Jony ujemne są korzystne dla organizmu ludzkiego, podczas gdy jony dodatnie są dla niego szkodliwe.
W rzeczywistości najwyższe stężenia jonów ujemnych znajdziemy w naturalnym, czystym powietrzu. Jony to niewidoczne naładowane cząsteczki w powietrzu - cząsteczki lub atomy, które przenoszą ładunek elektryczny.
Niektóre cząstki są naładowane dodatnio, a niektóre ujemnie. Mówiąc prościej, jony dodatnie to cząsteczki, które utraciły jeden lub więcej elektronów, podczas gdy jony ujemne są w rzeczywistości atomami tlenu z dodatnio naładowanymi elektronami.
Jony ujemne są więc bezwonnymi, pozbawionymi smaku i niewidocznymi cząsteczkami, które wdychamy obficie w niektórych środowiskach (występują obficie w przyrodzie, szczególnie w pobliżu wodospadów, na falach oceanicznych, na plaży i po burzy).
Są też szeroko rozpowszechnione w górach i lasach. Uważa się, że kiedy dotrą do naszego krwioobiegu, wywołują reakcje biochemiczne, które zwiększają poziom serotoniny, co poprawia nam nastrój, pomaga złagodzić depresję, złagodzić stres i zwiększyć naszą energię w ciągu dnia.
Terapia na depresję, odporność i nie tylko
Jony ujemne są obecne w powietrzu, którym oddychamy, a także w naszym ciele. Wielu badaczy „ujemnej jonizacji” uważa, że wystawienie organizmu na działanie jonów ujemnych może mieć pozytywne skutki.
Częściowo wynika to z reakcji chemicznych zachodzących w jonach z tkankami ciała i DNA.
W jednym naukowcy leczyli pacjentów z sezonowym zaburzeniem afektywnym (SAD) różnymi stężeniami jonów ujemnych, aby sprawdzić, czy którykolwiek z nich działał lepiej niż terapia jasnym światłem.
Podobnie jak terapia jasnym światłem, wysokie stężenie jonów ujemnych było w stanie zmniejszyć niektóre depresyjne objawy u pacjenta.
Badania Columbia University na ludziach z sezonową i przewlekłą depresją pokazują, że generatory jonów ujemnych łagodzą depresję tak samo, jak leki przeciwdepresyjne, ale nie dają przy tym żadnych skutków ubocznych.
W innym badaniu osoby przebywające w środowisku o wysokim stężeniu jonów ujemnych wykazały szybsze czasy reakcji i zgłosiły, że mają więcej energii do działania.
Ponadto jony ujemne przyczyniają się do ogólnego dobrego samopoczucia i zdrowia, ponieważ:
neutralizują wolne rodniki;
rewitalizują metabolizm komórkowy;
zwiększają funkcje odpornościowe; oczyszczają krew; równoważą autonomiczny układ nerwowy, promując głęboki sen i zdrowe trawienie.
Oczyszczanie powietrza
Kiedy z jednej strony mamy dobroczynne jony ujemne, z drugiej w zanieczyszczonych miastach, zatłoczonych obszarach oraz w ograniczonych przestrzeniach, takich jak biura, obszary przemysłowe, szkoły i samochody, znajdziemy najwyższe stężenie niezdrowych jonów dodatnich.
I tutaj z pomocą przychodzi nam najważniejsza zaleta jonów ujemnych, czyli to, że oczyszczają one powietrze z alergenów zawieszonych w powietrzu, takich jak pyłki, zarodniki pleśni, bakterie i wirusy. Poza tym oczyszczają powietrze z kurzu, pyłu i dymu papierosowego.
Jony ujemne wykonują tę funkcję, przyłączając się do do dodatnio naładowanych cząstek w dużych ilościach i ujemnie je ładując. W rezultacie wirusy, bakterie i zarodniki pyłków stają się zbyt ciężkie, aby pozostać w powietrzu, i w ten sposób nie mogą dostać się do naszych dróg oddechowych, gdzie mogą powodować rozwój choroby. Innymi słowy, jony ujemne tworzą wokół człowieka ochronny okrąg.
Oczyszczacze powietrza z jonami ujemnymi pomaga oddychać czystszym, zdrowszym powietrzem i chronić się przed narażeniem na alergeny i wirusy.
Ciągły przepływ jonów ujemnych pomaga powstrzymać wirusy, roztocza i inne zanieczyszczenia, które mogą wywołać chorobę, dlatego warto w miarę możliwości przebywać tam, gdzie występują one naturalnie lub korzystać z jonizatorów, które wytwarzają jony ujemne i zmieniają jakość powietrza w przestrzeni osobistej.